nie zjem

Przywieziesz dokładnie tyle ile miałeś nadwyżki, wyliczyć tego się łatwo nie da, ale fizyki nie oszukasz, to jest jak 1+1=2, nie ma z czym polemizować. Czepiam się jak zwykle, bo ludzie ciągle próbują oszukać fizykę i często widzę postu jestem w deficycie i nie chudne, albo tyje, jestem na nadwyżce a nie rosne, zjem 20k k kcal i nic się nie [...]

Przywieziesz dokładnie tyle ile miałeś nadwyżki, wyliczyć tego się łatwo nie da, ale fizyki nie oszukasz, to jest jak 1+1=2, nie ma z czym polemizować. Czepiam się jak zwykle, bo ludzie ciągle próbują oszukać fizykę i często widzę postu jestem w deficycie i nie chudne, albo tyje, jestem na nadwyżce a nie rosne, zjem 20k k kcal i nic się nie [...]

no to trzymało prawie 5 dni masakra, ale wczoraj już miałem smak na jakies jedzenie i dziś moze juz zjem wszystko co mam w makro. waga na czczo dzis 115kg to pewnie było jeszcze mniej jak nic nie jadłem 2 dni ani nie piłem.

Żadnego nie zjem, ja tylko zbieram. Nie cierpię leśnych grzybów, mogę jeść tylko pieczarki. Ale za to zbierać bardzo lubię :) Jeszcze nikogo nie zabiłam ;)

Mam straszny kryzys, nic mi się nie chce i chyba z tej mojej redukcji nici. Na poprawę humoru oczywiście musiałam posterczeć w kuchni. Wyszły falafelki i sałatka z batatem i gorgonzolą. Ciągle mnie męczy nadkwasota, całe szczęście żołądek nie boli, ale mam taki dyskomfort, czasami pieczenie, i do tego wrażenie, że jak coś zjem to będzie lepiej. [...]

Znaczy jak już mamy to na serio rozkminiać to i tak wszystko nie ma najmniejszego znaczenia, bo w kwestii samej redukcji liczy się bilans. Organizm cały czas trochę odkłada do magazynu, trochę z niego zabiera, to się dzieje na bieżąco i dlatego w sumie bieganie na czczo na redukcji nie jest żadną magią, bo jeśli spalę tłuszcz z dupska, a potem [...]

Ale kanał. Miało być fajnie, wreszcie praca w normalnych godzinach, a Igora w robocie zrobili bez mydła i nici ze zmian. Dobrze, że udało się odkręcić i może wrócić do poprzedniego projektu, bo utknąłby w jakimś koszmarze zamiast obiecanego lajtu. Od rana nerwy, zaplanowana dieta poszła się khem khem. Wrzucam miskę z wczoraj. Dzisiaj pasowałoby [...]

Dobra, jakoś ogarnęłam ten dzień. Tosty z chałki będą jeszcze jutro i może pojutrze, żeby się chałka nie zmarnowała ;-) Wspominałam, że jestem wielką fanką pieczywa mlecznego? %-) I dzisiaj, i jutro chciałam dorzucić owoc, ale ciągle mi nie wchodzi w miskę. Mogłabym jutro teoretycznie dać gruszkę, ale wtedy po treningu bym zjadła sam serek, trochę [...]

Zmiennych jest zylion, ale ogólnie dużo wspominasz, że to ma złą konsystencję, tamto jest za słodkie, a zanim zaczęłaś trenować, byłaś chudziutka. Może naturalnie raczej niedojadasz, jedzenie nie jest dla Ciebie tak atrakcyjne jak dla nas, my się częściej przejadamy. Dla nas każde mniej lub bardziej świadome odejście od diety będzie szło na plus, [...]

Tak, nadal są ogromne. Na pewno w tym roku też zjem. Nic a nic nie zepsuły się ich lody, nadal przepyszne :) A z innych newsów, to odebrałam wyniki i o ile morfologia jest okej, to niestety cholesterol mam za wysoki :-D Ech, nie za bardzo widzę opcję zmian w diecie, bo naprawdę mało już jem tłuszczów nasyconych, raczej wszystko chude, a do [...]

Tak, nadal są ogromne. Na pewno w tym roku też zjem. Nic a nic nie zepsuły się ich lody, nadal przepyszne :) A z innych newsów, to odebrałam wyniki i o ile morfologia jest okej, to niestety cholesterol mam za wysoki :-D Ech, nie za bardzo widzę opcję zmian w diecie, bo naprawdę mało już jem tłuszczów nasyconych, raczej wszystko chude, a do [...]

Bardzo polecam włączyć aktywność kardio albo chód bez gps jak sie wstanie itp. az do snu. Bez tego garmin znacznie mniej liczy kalori różnica jest kolosalna. Ale jak nic nie robimy np. Tv itp. to aktywne nic nie lecą. Testowałem, praca fizyczna i ta sama a całkowicie inne wyniki. Aplle watch tak samo ma bez włączenia aktywności malutko liczy. [...]

Boczniaki jadłam może raz czy dwa, niezbyt mi podeszły. Zjem jeszcze kanię, ale wszelkie podgrzybki, prawd***** i inne takie to fuj. Zawsze z bigosu wybierałam i odkładałam na brzeg talerza :D Chociaż zapach suszonych grzybów mi się podoba. Nie lubię ich konsystencji po przygotowaniu.

Mocno Panie! Z wyników wychodzi, że musisz trochę schuść. Nieustannie próbuję ;-) Waga waha się pomiędzy 80-82kg i ni cholery nie chce niżej. Może jak w domu będę mniej czasu spędzał na zewnątrz to coś drgnie, tu niestety jak nie zjem ile zjeść muszę to zaczyna chłodem po plecach ciągnąć. z arytmetyki to może tak, gorzej jak po schudnięciu z [...]

Wykrakałaś ;-D Spróbuję być rozsądnym i nie zjem połowy na jednym posiedzeniu a drugiej połowy chwilę później

Wykrakałaś ;-D Spróbuję być rozsądnym i nie zjem połowy na jednym posiedzeniu a drugiej połowy chwilę później A nagroda za to że masz silną wolę i w połowie odstawiłeś ;-D

[...] taka błotna ;-) Nie narzekasz, że rower brudny, że będzie trzeba myć? ;-) %-) Wjeżdżam na trawnik, rozwijam wąż ogrodowy i po kilku chwilach jest czysty. A właściwie powinienem to zrobić kilka godzin wstecz, ale mi się nieszczególnie chciało. Jak się zmuszę to może ciuchy przepłukam ;-) Z tym trenerem brzęczącym nad głową to myślę ze trochę [...]

Nawet lubię wątróbkę %-) A serca i żołądki uwielbiam. Ozorki, policzki i inne dziwne rzeczy też zjem :-D Fuj! Do serc robiłam milion podejść, ale nawet zmielone i zmieszane z innym mięsem mi nie podeszły. Reszta jest po prostu... nie jadalna %-)

Same złe rzeczy, same złe. Kontuzja trójgłowego łydki uniemożliwiła mi treningi biegowe, niestety na rowerze jest prawie OK. No to kręcę. /SFD/2019/10/26/c9abe03176df47c0a308b01060f2b979.jpg Interwałów miało być więcej, ale ostatnie dwa upchnąłem razem z pierwszym. Tym samym wpadło 60s na 600W ;-) Taki mój mały rekordzik. W następnym tygodniu, [...]

Poniedziałek Leżę sobie, regeneruję body i snuję plany na przyszłość. Jako że nie mam treningu, zamiast siedzieć na Stravie i czekać aż ktoś mi kudosa przybije, porozciągam się na kocyku, obejrzę jakiś film, zjem kolację w trakcie i kto wie, może nawet się wyśpię :-) Czołem Trochę mądrości miło poczytać.